If life is a dream, what happens when I wake up? - napis na koszulce jednego z bohaterów filmu Dym

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Czytam sprawozdanie o Dziewczynce z jej szkoły. Wygląda na to, że dzieciak jest naprawdę bystry i świetnie sobie radzi. Dużo pochwał. 
Jedno zdanie mnie rozbawiło: 'She finds organising her belongings a challenge, so we will continue to help develop this important skill'. Yes, please do. Nie widzieliście jej pokoju. 
Dziewczynka lubi zbierać. Wszystko. Kiedyś oglądałyśmy taki program w tv o ludziach, którzy zbierając każdy możliwy śmieć (dla nich, jakkolwiek, rzecz wartościową) nie mogli wejść do niektórych swoich pomieszczeń w mieszkaniu. Były to historie niby zabawne, ciekawe, choć w gruncie rzeczy dość dramatyczne. Pomagał im psycholog, pomagały panie profesjonalistki w sprzątaniu, a i tak było wiele łez i załamań przy wyrzucaniu kawałka gazety sprzed 10 lat. 
Dziewczynka oglądała zdumiona. Oczywiście nie udało mi się powstrzymać zrzędliwych komentarzy, że sama kiedyś nie będzie mogła wejść do własnej sypialni. Na szczęście nie przywiązuje się tak bardzo do tych wszystkich pierdolotów. Na razie.
Uff, rozpisałam się. A tak naprawdę pani chodziło o to, że Dziewczynka długo pakuje kredki, długopisy, zeszyty i takie tam. Choć o tym też mogłabym się rozpisać. Czas dla Dziewczynki nic nie znaczy...

2 komentarze:

  1. heheh...kocham! dosłownie kocham tą brytyjską kurtuazje słowną....:-)A to że dziewczynka ma tyle skarbów w pokoju to tylko dobrze świadczy o jej bogatym zyciu wewnętrznym... i tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewątpliwie są to wielcy dyplomaci.
      Ale to jej bogate życie wewnętrzne...zobaczysz tylko jej pokój;)

      Usuń