If life is a dream, what happens when I wake up? - napis na koszulce jednego z bohaterów filmu Dym

czwartek, 30 stycznia 2014

The hills of January. Tak w Hiszpanii mawia się na styczeń. Niezłe powiedzonko.
W lutym lecimy na dwa tygodnie do Polski. Sam fakt, że nie będę musiała przez ten czas gotować cieszy niezmiernie. Plus cała reszta. Owa reszta cieszy wlaściwie najbardziej.

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Rozczula mnie jak śpi. Wtedy mam jej milion i jedną rzecz do opowiedzenia,

      Usuń
  2. Zahaczasz może o Poznań? :-) Jakby co - mój numer i mail bez zmian :-)

    OdpowiedzUsuń