If life is a dream, what happens when I wake up? - napis na koszulce jednego z bohaterów filmu Dym

wtorek, 16 października 2012



 Szeroko otwarte, wielkie oczy kilkutygodniowego człowieczka. Kawa. Deszcz. Billie Holiday. Gorzka czekolada. Nie trzeba nigdzie iść. Dzień właściwie idealny.



Loch Lomond w słoneczny, lipcowy dzień.


Miś Zdziś beztrosko opalający się na plaży.


Droga na Ben Lomond.




2 komentarze:

  1. czy to Twoje miejsce na ziemi?
    piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tam jestem to tak. Czuję, że gdzieś w szkockich górach mogłabym być już tak stuprocentowo, totalnie szczęśliwa, że to jest ta ostatnia rzecz której mi brakuje, ten głęboki oddech.
      Potem spędzam lipiec w Polsce, w pięknych okolicznościach przyrody i sama już nie wiem gdzie jest moje miejsce. Od kiedy wyjechałam to jestem taka trochę hmmm 'przepołowiona'.

      Pozdrawiam;)

      Usuń