Popołudniowe słońce.
Jeszcze niespecjalnie ciepłe, dlatego zamiast parku wybór padł na koc i film dla dzieci. Ja jak zawsze zasnęłam po pierwszych 5 minutach. Bardzo to lubię.
Dziewczynka jutro idzie na pierwsze zajęcia z judo.
Mam nadzieję, że jej się spodoba bo entuzjazmu ma strasznie dużo.
moim strasznie podobały się zapasy, przez jakiś rok, wcześniej był taniec, piłka nożna, balet.
OdpowiedzUsuńteraz młoda siatkówkę trenuje, a młody nic.
Muszą widać próbować wielu sportów.
Moja chodziła na balet (przez rok), potem pozmieniały się godziny i musieliśmy zrezygnować. Ale myśląc, że balet ją kręci znaleźliśmy inną, na 9 rano w sobotę. Okazało się, że owszem lubi balet, ale nie na tyle by się zrywać w sobotę o tak nieludzkiej porze;).
UsuńMądre dziecko.
Zobaczymy jak będzie z tym judo, na razie po pierwszej lekcji jest za.
*inną szkołę baletową
UsuńPowodzenia! Najmłodszy ma w sobotę pierwszy egzamin karate:) I strach widzę w tych niebieskich oczętach...
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze!
UsuńPo pierwszej lekcji Dziewczynka stwierdziła, że absolutnie będzie chodzić.