If life is a dream, what happens when I wake up? - napis na koszulce jednego z bohaterów filmu Dym

czwartek, 20 marca 2014

Kurde. No muszę to wkleić:
;))))
Kto oglądał w tym tygodniu The Walking Dead to wie o co kamon. Kto nie wie to chyba lepiej dla niego;)
I tak jak finalnie pierwsza połowa ostatniego sezonu mi się nie podobała, tak druga część daje radę. Zrobiło się całkiem ciekawe kino drogi i wielkie oczekiwanie co będzie na jej końcu. Strach się bać;)

Tymczasem leje jak z cebra, delikatnie mży, wieje i świeci słońce. I jak to w Szkocji wszystko to dzieje się równocześnie.



2 komentarze:

  1. Znowu żaluje, że nie ogladam Walking Dead ;) Wszyscy oglądają a ja nie i znowu coś mnie omija ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znaczy wszystko przed tobą;) Szczególnie początki The Walking Dead się naprawdę dobrze ogląda. Z drugiej strony aż tak wiele cię nie omija, choć wizję postapokaliptycznej Ameryki twórcy stworzyli całkiem niezłą. I co się okazuje, rzecz w sumie wiadoma, to zombie w porównaniu do ludzi to mały pikuś;)

      Usuń