Akcja mojego ukochanego Shetland przeniosła się na dwa odcinki na Fair Isle.
Jest to najdalej wysunięta na północ zamieszkała szkocka wyspa. Mieszka na niej około 70 osób. Ciężko mi wyrazić słowami jak bardzo fascynują mnie takie miejsca.
Mieszkać na końcu świata...hmm...
Za parę dni jedziemy na Skye.
Te nasze wyprawy zawsze dodają mi energii (a ostatnio jakoś mi jej brak). To jak wielki łyk świeżego powietrza. Zapadam się w przecudnych widokach za oknem i chciałabym by ta podróż się nigdy nie skończyła.
Tymczasem w Edynburgu...
...wtorkowy wypad do Vorgie Country Park.
Tak sobię myślę, że mamy tu sporo pięknych parków, gdzie można odetchnąć od miasta.
Czekamy na tym prawie końcu świata :)
OdpowiedzUsuń