O maj gad. Nie mówcie, że ktoś to wytrzyma. Choć widowisko to piękne, fakt. Myśmy nawet ostatnio oglądali. Zajęło nam to dwa tygodnie;)
A tak naprawdę to trochę im zazdroszczę. Zaszyć się w kinie na całą niedzielę...Szczęściarze.
Ja nie wiem jak to się dzieje, że niedziela zdaje się trwać trzy razy dłużej niż sobota? Ta na szczęście zaraz się skończy. Uff.
Edynburg, Newhaven
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz