If life is a dream, what happens when I wake up? - napis na koszulce jednego z bohaterów filmu Dym

sobota, 3 sierpnia 2013

Pożegnania to niełatwa rzecz. 
Właściwie z roku na rok trudniejsza.
 To ja poproszę w prawo






Autor: o

6 komentarzy:

  1. Sznupkowie4 sierpnia 2013 11:59

    Piękniee oj pięknieee :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Northern.Sky4 sierpnia 2013 19:23

      prawda?;)

      Usuń
    2. Sznupkowie4 sierpnia 2013 22:02

      Ja jak tesknie za domem...za Polską to najbardziej włąśnie za zapachem rosy o poranku i szyszek w lesie, takie wspomnienienie wiejskich wakacji z babcią:)

      Usuń
    3. Northern.Sky5 sierpnia 2013 22:47

      Ja zaś za letnimi zmierzchami w domu mojej babci, werandą, drzwiami zawsze otwartymi na oścież. Te zmierzchy miały swój smak i zapach. Do dziś je czuję,

      Usuń
  2. Izabelka5 sierpnia 2013 07:08

    Przepiękne widoki...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)